Najczęstsze usterki w dronach

Producenci dronów robią wszystko, by urządzenia te były niezawodne, a mimo to czasem ulegają one mniejszym lub większym awariom. Na szczęście sporą ich część jesteśmy w stanie usunąć samodzielnie, a tylko w ostateczności będziemy musieli poprosić o pomoc fachowca. W tym artykule postaramy się wymienić kilka najczęstszych awarii dronów, a także podpowiemy sposoby ich naprawy.

Awarie mechaniczne

Niezwykle częstą usterką jest uszkodzenie zainstalowanego śmigła. Zwykle dochodzi do niego po upadku maszyny z wysokości bądź w momencie zderzenia z przeszkodą. Dodatkowo elementy te są dość delikatne oraz poruszają się wyjątkowo szybko, co również może wpływać negatywnie na ich wytrzymałość. By usterkę taką usunąć, należy rozmontować śmigło, a następnie skontrolować wszystkie jego komponenty. Gdy zlokalizujemy uszkodzoną część, powinniśmy ją jak najszybciej wymienić. Możemy zrobić to samodzielnie, zwykle jednak lepiej skorzystać z usług serwisu dronów, na przykład DronyŁódź, by mieć pewność należytego wykonania prac. Kolejna z częstych usterek to awaria kamery lub gimbala, a powodem również tu może być zderzenie drona z twardą powierzchnią. W tym przypadku prawdopodobnie nie poradzimy sobie sami, ponieważ budowa tych komponentów jest mocno skomplikowana. Naprawiać je powinni więc wyłącznie specjaliści, którzy dysponują odpowiednimi narzędziami.

Problemy z łącznością

Czasem połączenie drona z dedykowanym kontrolerem zawodzi, przez co nie da się maszyną sterować. Zwykle jednak usterki te nie są poważne, nie musimy więc korzystać ze wsparcia serwisu dronów. Na początek sprawdźmy, czy baterie kontrolera są sprawne. Jeśli tak, spróbujmy ponownie sparować go z maszyną. Gdy problemy zdarzają się losowo, przyczyną mogą być zakłócenia, generowane na przykład przez użytkowników podobnych urządzeń. Warto więc przetestować komunikację w odludnym miejscu, gdzie nie zetkniemy się z innymi pasjonatami dronów. W maszynach tego typu często zainstalowany jest system GPS, z którym też zdarzają się problemy. Zwykle winny jest tu jednak użytkownik, który postanowił latać w zamkniętych pomieszczeniach. W takich miejscach odbiornik nie ma bezpośredniej widoczności satelitów, a bez tego nie może on działać. By więc z niego korzystać, używajmy dronów wyłącznie na otwartej przestrzeni.