Sala pożegnań – ważne miejsce w trakcie ceremonii pogrzebowej
Pożegnanie zmarłej osoby to okoliczność pełna bólu, traumy i bolesnej nostalgii. Jest to moment, gdy bliscy i przyjaciele zmarłego mogą w spokoju próbować oswoić się ze stratą. Kiedyś takie pożegnania miały miejsce w domu zmarłego, gdzie przed pogrzebem jakiś czas jeszcze stała trumna z ciałem. Aktualnie zwyczaj ten jest przeniesiony do tak zwanej sali pożegnań, która znajduje się w każdym domu pogrzebowym. Jak wygląda takie miejsce?
W jaki sposób urządzona jest współczesna sala pożegnań?
Sala pożegnań to specjalnie urządzone pomieszczenie w domu pogrzebowym, gdzie żałobnicy gromadzą się, by pożegnać się, a tym samym oddać hołd zmarłej osobie. Zazwyczaj jest to pokój przestronny i ustawny, który urządzony jest skromnie, ale ze smakiem. Kolory bywają stonowane, a sprzęty klasyczne. Nie ma tam żadnych zbędnych ozdób, poza tymi o charakterze funeralnym.
Zakłady pogrzebowe, takie jak CONCORDIA, urządzają sale pożegnań w podobny sposób. Centralnie lub przy jednej ze ścian jest miejsce na trumnę, a wokoło znajdują się krzesła lub ławy do siedzenia. Zazwyczaj jest tak przytłumione i cieple oświetlenie, a atmosfera jest taka, aby sprzyjała wyciszeniu i zadumie.
W takiej sali trzeba stworzyć atmosferę prywatności i intymności dla każdego z żałobników. W wyposażeniu sali może się znajdować mównica, gdzie każdy z chętnych może wygłosić kilka słów od siebie. Tam też wygłasza się dłuższe mowy pogrzebowe, jeżeli na przykład charakter pogrzebu nie przewiduje takiego działania w kościele.
W sali pożegnań bardzo często montuje się sprzęt nagłaśniający, aby przemowy były słyszalne w każdym jej zakamarku. Niekiedy jest tak również ekran, gdzie pokazuje się fotografie zmarłego.
Jak wygląda czuwanie w sali pożegnań?
Niegdyś czuwanie przy zmarłym trwało kilka dni w jego domu. Aktualnie to sala pożegnań przejęła tę rolę i zazwyczaj trwa to kilka godzin. Tak się składa, że nie zawsze w jednym czasie wszyscy żałobnicy mogą przyjść i pożegnać się ze zmarłym, więc można to zrobić kilka godzin przed samym pochówkiem lub też bezpośrednio przed nim.
Jeżeli pogrzeb odbywa się w obrządku katolickim, to w sali pożegnań żałobnicy modlą się i śpiewają pieśni. Palą się świece, a atmosfera sprzyja modlitwom i zadumie.
Obrządek świecki to cisza albo subtelna, cicha muzyka oraz wspominanie zmarłego. W tym momencie każdy, kto chce może go pożegnać w ciszy lub wygłosić kilka słów na mównicy. Jeżeli wcześniej nie było ceremonii w kościele, to właśnie odbywa się ona w sali pożegnań. Trwa nieco dłużej niż zwykłe pożegnanie.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana